W dzisiejszych czasach młodość stała się synonimem piękna, a co za tym idzie, wielu ludzi próbuje panicznie uniknąć oznak starzenia się skóry. Wydajemy spore kwoty na reklamowane w telewizji produkty, które obiecują cuda lub decydujemy się na ingerencję chirurgiczną. Wszystko po to, by zawsze wyglądać tak, jakbyśmy mieli dwadzieścia lat. Czasu nie zatrzymamy, ale zamiast wydawać mnóstwo pieniędzy na niedziałające kosmetyki i bolesne zabiegi lepiej postawić na regularny masaż twarzy. Co daje taki domowy zabieg?

Naturalne metody zawsze w modzie

Starożytne Chiny słynęły ze stosowania naturalnych metod leczenia oraz poprawiania wyglądu. To właśnie mieszkańcy wschodniej Azji odkryli magiczną moc minerałów oraz zbawienny wpływ regularnych masaży twarzy na wygląd skóry. Do dzisiaj mieszkanki Chin czy Japonii, słynące z wiecznie młodej skóry, chętnie stosują tę metodę. Cały proces polega na umiejętnym przesuwaniu po policzkach płaskiego przedmiotu o zaokrąglonych końcach, który przeważnie wykonany jest z jadeitu. Taki masażer nazywamy kamieniem lub płytką Gua Sha. Obecnie masaż przy pomocy tego niepozornego elementu stał się popularny także w Polsce, a efekty jego stosowania są naprawdę cudowne. Już po kilku tygodniach takich domowych rytuałów zauważyć można poprawę jędrności skóry, a dodatkowo pomagają one zredukować napięcie i bóle głowy. Aby zmniejszyć opór, warto przygotować cerę przed zabiegiem. Na oczyszczoną skórą należy nałożyć olejek. Następnie wystarczy dosyć delikatnie, ale zdecydowanie przesuwać płytkę po twarzy. W sieci znajdziemy wiele filmików instruktażowych pomagających oswoić to egzotyczne narzędzie.

Tradycje chińskie w nowoczesnym wydaniu

Stosowanie płytki Gua Sha może być dla niektórych zbyt skomplikowane, ale przemysł kosmetyczny szybko znalazł sposób, by ten domowy zabieg stał się łatwiejszy. Masaż twarzy rollerem to odpowiedź na potrzeby nowoczesnych kobiet poszukujących szybkich rozwiązań. Taki wałeczek przeważnie jest wykonany z tego samego materiału co Gua Sha, a dodatkowo możemy go chłodzić bez problemu w lodówce. Dzięki temu o poranku błyskawicznie pozbędziemy się opuchlizny i zasinień pod oczami nie tracąc magicznej mocy minerałów. Niewątpliwą zaletą tego niepozornego urządzenia jest jego cena. Zarówno za kamień, jak i roller zapłacisz średnio 100 zł, a tak wydane pieniądze będą doskonałą inwestycją w Twój wygląd.

Zadbana, świeża i młodo wyglądająca skóra nie wymaga wielu kosmetyków. Wystarczą regularne masaże wykonywane płytką Gua Sha lub jadeitowym rollerem, by po kilkunastu dniach zobaczyć oszałamiające efekty. W ten sposób sporo oszczędzić na inwazyjnych zabiegach kosmetycznych i przestaniesz wydawać krocie na niedziałające preparaty.