Pytanie o kobiecy wdzięk to częste zagadnienie w cyber przestrzeni. Z pewnością piękno to kwestia subiektywna, ale zgodzisz się z tezą, że istnieją kobiety atrakcyjne obiektywnie. Wyglądają zdrowo i podobają się zdecydowanej większości osób. Pytanie brzmi – co je wyróżnia? Na co zwraca uwagę płeć przeciwna i jaka jest relacja między urodą a nauką?
Zacznijmy od początku. Piękno to wbrew powszechnemu osądowi wizerunek uśredniony, a nie wybijający się ponad przeciętność cechami szczególnymi. Regularne rysy i symetryczna twarz świadczą o prawidłowym rozwoju organizmu, a także unikaniu dolegliwości w przeszłości. Mowa tu o chorobach, mogących trwale zmienić jej obraz. Aparycja uchodząca za przeciętną, to także dowód na wymieszanie się genów, co jest cechą jak najbardziej pożądaną. Takie oblicze instynktownie budzi nasze zainteresowanie, podobnie jak atrybuty płodności kobiet.
Wzór na piękno
Jeśli chodzi o twarz, z pomocą w jej ocenie wychodzi królowa nauk. Matematyczny złoty podział definiuje piękno w sposób następujący: długość twarzy (mierzona od podbródka do samego czubka głowy) podzielona przez szerokość twarzy (od wewnętrznych granic uszu) powinna dać wartość bliską lub równa 1, 62. Taki niego rezultat świadczy o posiadaniu optymalnych proporcji. Poza długością i szerokością, wartości do pomiaru znajdziemy znacznie więcej, jednak zawsze ich iloraz powinien być taki sam – 1, 62. Stosunek ten najczęściej wykorzystuje się we wszelkiego rodzaju kompozycjach, zwłaszcza z uwagi na ich estetyczny aspekt. Malarze, architekci i graficy bazują się na nim od dawna, natomiast od niedawna znalazł on zastosowanie w sektorze finansowych (np. poziomy Fibonacciego).
Co kraj, to gust
Biorąc pod uwagę kanony urody, w większości miejsc na ziemi znacznie bardziej ceni się „kobiece kształty” niż sylwetki szczupłe, czy nawet sięgające granic anoreksji. Trend ten zauważyć można szczególnie w Europie. W Azji z kolei adoratorów prędzej znajdą kobiety postury drobnej, natomiast w krajach Afrykańskich smukłe i wysokie, a w niektórych krajach te nieco przy kości. Polska przyjęła wzorce amerykańskie, zapominając o potencjale Słowianek. Jednego, ściśle określone ideału na nie ma.
Z tezą – piękno to proporcjonalność nie sposób jednak polemizować. Najczęściej docenia się budowę ciała, w której obwód piersi jest równy obwodowi bioder, przy zachowaniu odpowiedniej długości kończyn i równie pasującego tułowia z głową. Wśród mężczyzn na całym świecie zmieniają się jedynie preferencje dotyczące poszczególnych części ciała u pań.
Jak jedna żona
Nie zapominajmy, że kultura i mas media próbują usilnie wtłoczyć w nas standardy skrajnie dalekie od realnych. Nasz gust kreuje się głównie na podstawie własnych przeżyć, ale pewien tok myślenia mamy wspólny. W przeprowadzonym eksperymencie, dwulatki nie skażone jeszcze wpływem otoczenia, wybierają zgodnie najładniejsze kształty przedmiotów. To dowód na to, że sposób postrzegania piękna jest uniwersalny, a co za tym piękno samo w sobie może być mierzalne.
Może. Jeśli zmierzymy niedefiniowalne „to coś”…
Najnowsze komentarze